Studia i egzaminy są dla naszego mózgu ekstremalnym wyzwaniem. Musi on zapamiętać w krótkim czasie dużą ilość informacji i danych o wysokim stopniu skomplikowania. Można go w tym wydatnie wesprzeć, stosując hupercynę.

Dlaczego egzaminy na uczelni są tak poważnym obciążeniem dla mózgu?

Po pierwsze dzieje się tak, gdyż wyzwalają one dużą dawkę kortyzonu, czyli hormonu wywołującego stres. Po drugie materiał do egzaminu jest naprawdę obszerny i mózg ma olbrzymi kłopot, aby go sobie przyswoić, rozłożyć na czynniki pierwsze i wreszcie usystematyzować.

Egzaminy są trudne dla naszego intelektu także dlatego, że prowadzą przeważnie do nieprzespanych nocy, a to poważnie zaburza dostawę tlenu do organizmu i obwodowe krążenie krwi. Przez deficyty w sferze snu mózg ma mniej czasu na porządną regenerację.

Jaki udział w tym przedsięwzięciu ma hupercyna?

Jej suplementacja w trakcie egzaminów to dobry pomysł. Po pierwsze hupercyna wspiera nasz układ nerwowy, a dzieje się tak poprzez redukcję stresu.

Po drugie przyśpiesza ona proces kojarzenia faktów i wpływa na to, że umysł dłużej pracować może na maksymalnych obrotach. Dzięki temu następuje szybsze i trwalsze zapamiętywanie oraz przyswajanie informacji.

Korzyści płynące z zażywania hupercyny przed egzaminami

Umysł pod wpływem działania hupercyny niejako automatycznie łączy zdobytą wiedzę w ciągi przyczynowo- skutkowe. Prowadzi to do tego, iż łatwiej jest ją wydobyć z zakamarków pamięci w trakcie egzaminu.

Hupercyna (kliknij) jest o tyle lepsza od energetyków czy kofeiny, że nie ma po jej zażyciu żadnych skutków ubocznych ani zaburzeń w pracy najważniejszych organów. Nie powoduje ona senności ani chwilowego spowolnienia pracy mózgu, a to ogromna zaleta.